Eucharystia

W kraju trwa nadal stan epidemii, stąd ciągle aktualne są różnorakie obostrzenia, zakazy i ograniczenia. Dotyczą one także Mszy Świętych sprawowanych w naszym kościele.

Biskup Roman Pindel udziela dyspensy od niedzielnej Mszy Świętej wszystkim wiernym Diecezji Bielsko-Żywieckiej. Do Wielkanocy zostaje zawieszony obowiązek uczestniczenia w niedzielnej Eucharystii, a pozostający w domu nie mają grzechu. W związku z tym Ks. Biskup zarządza, by na każdej Mszy Świętej, także niedzielnej, w kościele mogły uczestniczyć tylko osoby, które zamówiły intencję.

Podobnie w przypadku chrztu, pogrzebu czy ślubu, w uroczystości może uczestniczyć tylko najbliższa rodzina - maksymalnie 50 osób.

Odwołane zostają wszystkie nabożeństwa z udziałem wiernych, w tym Gorzkie Żale i Droga Krzyżowa.

Znak pokoju podczas Mszy św. należy przekazywać jedynie przez skinienie głowy, bez podawania rąk. Stanowczo zachęcamy wiernych do przyjmowania Komunii Świętej na rękę. Lewą dłoń kładziemy na prawej w kształcie krzyża tworząc tron. Kapłan kładzie Hostię na lewej ręce, wierny na oczach kapłana prawą ręką wkłada Hostię do ust.

W kościele zajmujemy miejsca w sposób rozproszony - zachowujemy odległość minimum 2 m.

Jak pisze Ks. Biskup Roman Pindel w swoim apelu:

Czas epidemii, jak każdy czas napięcia, kryzysu czy sytuacji granicznej, może być przez nas twórczo wykorzystany. Nie ulegajmy przygnębieniu, nie potęgujmy paniki. Korzystajmy tylko z wiarygodnych źródeł wiedzy, nie powielajmy fałszywych informacji. Wspierajmy się wzajemnie dobrym słowem i modlitwą. Uświadamiajmy innych i cierpliwie wyjaśniajmy osobom starszym zaistniałą sytuację. Telefonujmy do osób samotnych. Zadbajmy o to, by niczego im nie zabrakło. Zorganizujmy w domach czas dla dzieci i młodzieży. To dobra okazja, by sięgnąć po wartościową literaturę, film czy też pogłębić relację z domownikami poprzez głębsze rozmowy dotyczące spraw najważniejszych. Nie bagatelizujmy zagrożenia, ograniczmy kontakty towarzyskie. Podjęte przez nas wyrzeczenia, mające na celu ograniczenie epidemii potraktujmy jako szczególną formę przeżywania tegorocznego Wielkiego Postu.

Niech ten czas próby i doświadczenia umocni nas i stanie się okazją do pogłębienia wiary i praktykowania miłości, zwłaszcza w gronie najbliższych. Jeszcze raz proszę wszystkich o odpowiedzialność i pozostanie w domach.