"Święta jest myśl i zbawienna modlić się za zmarłych. Każdego dnia Kościół wylewa mnóstwo modlitwy za tych, którzy zakończyli doczesne pielgrzymowanie. Do tej modlitwy jednak szczególnie nas nastraja czas listopadowy. Stąd też i dzisiejszy koncert zaduszkowy. Koncert należący do tych wyjątkowych, w których zgromadzenie nie dzieli się na artystów i widzów. To koncert, który jest naszą wspólną modlitwą. Wykonawcy utworów podpowiadają nam wszystkim ton i treść modlitwy naszych serc." - między innymi te słowa znalazły się w pierwszej części rozważań przygotowanych przez ks. Grzegorza i towarzyszących muzyce, która wybrzmiała 9 listopada 2024 r. w naszym kościele.
W bogatym zestawie utworów, które usłyszeliśmy, znalazły się dzieła instrumentalne i wokalne takich kompozytorów jak Franz Schubert, Cesar Franck, Gabriel Fauré, Władimir Wawiłow, Henryk Jan Botor, Andrew Lloyd Weber, Feliks Mendelssohn-Bartholdy, Wolfgang Amadeusz Mozart, Ola Gjeilo oraz Michał Kłos. Wykonawcy: Marcin Makoś (trąbka), Julia Weronowska-Ptaszyńska (sopran), Krzysztof Weronowski-Ptaszyński (organy), Piotr Górowicz (organy) oraz Chór Kameralny naszej parafii pod kierunkiem Julii Weronowskiej-Ptaszyńskiej.
Ponadgodzinny koncert wprowadził nas w klimat zadumy nad życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem, nad obcowaniem zmarłych, życiem doczesnym i wiecznym.
"A kiedy już to, co zniszczalne, przyodzieje się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyodzieje się w nieśmiertelność, wtedy sprawdzą się słowa, które zostały napisane: Zwycięstwo pochłonęło śmierć. Gdzież jest, o śmierci twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień? Ościeniem zaś śmierci jest grzech, a siłą grzechu Prawo. Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam odnieść zwycięstwo przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Przeto, bracia moi najmilsi, bądźcie wytrwali i niezachwiani, zajęci zawsze ofiarnie dziełem Pańskim, pamiętając, że trud wasz nie pozostaje daremny w Panu."
"Chryste litościwy, pozwól nam być w Komunii z tymi, którzy nas poprzedzili, z mogą pozostawać tak blisko nas. Oni już kontemplują Niewidzialnego. Za ich przyczyną przygotuj nas do przyjęcia promieni Twego światła." (Brat Roger z Taizé)